Zespół Szkół w Turobinie

2 października  uczniowie naszej szkoły wybrali się na wycieczkę do Krakowa i Wieliczki celem poznania wyjątkowych miejsc, historii i dziedzictwa kulturowego naszego kraju. Naszą podróż po Krakowie rozpoczęliśmy od obejrzenia rzeźby Smoka Wawelskiego ziejącego ogniem – ważnego symbolu miasta. Następnie zwiedziliśmy dziedziniec arkadowy Zamku Królewskiego na Wawelu, Katedrę Wawelską – miejsce koronacji królów Polski oraz krypty, gdzie pochowano wielu władców. Zatrzymaliśmy się na chwilę przy grobach pary prezydenckiej. Kolejnym punktem spaceru było wejście wąskimi, drewnianymi schodami na Wieżę Zygmuntowską i posłuchania historii związanej z tym zabytkiem. Według wierzeń - kto pomyśli życzenie i dotknie serce dzwonu, wtedy życzenie się spełni.   Potem  Drogą Królewską udaliśmy się na Rynek Główny oraz Kościół Mariacki ze słynnym Ołtarzem Wita Stwosza. Chwilę później usłyszeliśmy hejnał z Wieży Mariackiej. Pani przewodniczka powiedziała, że jeśli trębacz nam odmacha, ma to oznaczać nasz powrót do Krakowa. Wszystko wskazuje na to, że odwiedzimy jeszcze to piękne miasto. Zobaczyliśmy także Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego.

   Po obiedzie wyruszyliśmy w drogę do Kopalnia Soli „Wieliczka” to także jeden z najcenniejszych zabytków w Polsce. Po Muzeum Żup Krakowskich oprowadzała nas pani przewodnik, która przekazała mam  nie tylko wiele ciekawych informacji na temat kopalni, ale przede wszystkim zainteresowała nas fascynującymi opowieściami z dawnych czasów. Następnie poznaliśmy metody wydobycia soli i tajniki pracy górników.  Największe wrażenie zrobiły na nas  niekończące się schody prowadzące na sam dół kopalni i olbrzymie komory powstałe po wydobyciu soli. W każdej z tych tajemniczych „jaskiń” czekały na nas ślady górników  sprzed siedmiuset lat. Niezwykła okazała się również kaplica Świętej Kingi urządzona w jednej z komór, do której schodzi się po solnych schodach, a ściany zdobią solne rzeźby. Niespodzianką było również podziemne, słone jeziorko, przepięknie oświetlone i bardzo tajemnicze. Tu na chwilę zatrzymaliśmy  się i odpoczęli  przy dźwiękach muzyki Chopina. 

 To był cudowny czas. Zmęczeni i szczęśliwi wróciliśmy do domu.